Drodzy widzowie sobotniego spektaklu!
Chciałabym poznać Wasze opinie/myśli/refleksje dotyczące spektaklu "Myślenie na własny rachunek". Co Wam się podobało, a co nie? Jakie mieliście myśli/skojarzenia? Co sądzicie o poszczególnych elementach przedstawienia: wyświetlanych filmach, muzyce, grze aktorskiej, świetle? Czy macie jakieś pytania dotyczące treści lub formy spektaklu?
Zamieszczajcie swoje wrażenia na blogu w formie komentarzy do tego posta lub przesyłajcie na adres mailowy: zofia.smolarska@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz